Kliknij tutaj --> 🌨️ pan bóg twój tekst
Łukasza. Rozdział 1. PRZEDMOWA. 1 Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, 2 tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa *. 3 Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny
7 Albowiem Pan, Bóg twój, wprowadzi cię do ziemi pięknej, ziemi obfitującej w potoki, źródła i strumienie, które tryskają w dolinie oraz na górze - 8 do ziemi pszenicy, jęczmienia, winorośli, drzewa figowego i granatowego - do ziemi oliwek, oliwy i miodu - 9 do ziemi, gdzie nie odczuwając niedostatku, nasycisz się chlebem, gdzie
Tekst piosenki . Jedyny Pan, prawdziwy Bóg - wszystko, co mam, oddaję Mu; On jedynym Panem jest! Dziś zanoszę na Twój ołtarz, Panie Moje troski, wszystko
Izrael - narodem wybranym. 7. 1 Gdy Pan, Bóg twój, wprowadzi cię do ziemi, do której idziesz, aby ją posiąść, usunie liczne narody przed tobą: Chetytów, Girgaszytów, Amorytów, Kananejczyków, Peryzzytów, Chiwwitów i Jebusytów: siedem narodów liczniejszych i potężniejszych od ciebie. 2 Pan, Bóg twój, odda je tobie, a ty je
13 Albowiem Ja, Pan, twój Bóg, ująłem cię za prawicę mówiąc ci: «Nie lękaj się, przychodzę ci z pomocą». 14 Nie bój się, robaczku Jakubie, nieboraku Izraelu! Ja cię wspomagam - wyrocznia Pana - odkupicielem 5 twoim - Święty Izraela. 15 Oto Ja przemieniam cię w młockarskie sanie 6, nowe, o podwójnym rzędzie zębów:
Site De Rencontre Célibataire Totalement Gratuit. Przejdź do treści Pójdźcie błogosławić Pana, Wszystka ziemio, niebo całe. W jeden dźwięk pieśń nasza zlana Niechaj śpiewa Panu chwałę. Ref. Bóg najświętszy, Bóg miłości, W Sakramencie utajony, Teraz, zawsze i w wieczności Niechaj będzie pochwalony. Pójdźcie, wszystkie serca wierne, Wszystkie dusze, które zbawił. Oto skarby tak niezmierne Dla was Pan Bóg pozostawił. Ref. Bóg najświętszy…. Pójdź, o Słońce promieniste, Pójdź, księżycu z twarzą jasną, Pójdźcie, gwiazdy jaśniejące, Światła wasze przy Nim gasną. Ref. Bóg najświętszy… Wykonanie (nagrania audio): Pójdźcie błogosławić Pana Poznaj inne pieśni eucharystyczne Pójdźcie błogosławić ( 3 vote[s] Prawa autorskie © 2022 Piosenki i pieśni religijne
Zmień język ::R5500 : strona 216:: „Pan Bóg twój jest Bogiem wiernym” „Błogosławcie, narody, Boga naszego i ogłaszajcie głośno chwałę jego! Zachował przy życiu duszę naszą, a nie pozwolił zachwiać się nodze naszej” – Ps. 66:8,9 W TYM Psalmie Prorok Dawid nawołuje cały świat, by chwalił Pana. W proroczym języku wykrzykuje: „Niechaj cała ziemia korzy się przed tobą, niech śpiewa i opiewa imię twoje!”. Następnie opowiada o wspaniałej manifestacji mocy Boga w obchodzeniu się z Izraelem. Wzywa ludzi, by błogosławili Panu i rozgłaszali Jego chwałę. Spoglądając wstecz na postępowanie Jahwe z Jego ludem, kontynuuje: „Albowiem doświadczyłeś nas, Boże, oczyściłeś nas w ogniu, jak się czyści srebro. Wpędziłeś nas w sidła, włożyłeś brzemię na biodra nasze. Pozwoliłeś ludziom tratować po głowach naszych, szliśmy przez ogień i wodę, lecz wyprowadziłeś nas na wolność” – Ps. 66:10-12. Potem Psalmista oznajmia, że wejdzie do domu Pana i dopełni Panu swoich ślubów, jakie uczynił w czasie niedoli. Wspomina dobroć Bożą dla niego. Opowiada, że wołał do Pana, i wysławia Go za to, że jego modlitwy zostały wysłuchane, że był podniesiony, błogosławiony i wybawiony. Wzywa Izraelitów, by pamiętali Pańskie kierownictwo w przeszłości i wszelką Jego dobroć dla nich jako ludzi oraz nawołuje, by rozsławiali Jego wielkie imię. Bóg wywiódł swój lud z niewoli egipskiej, chronił go podczas całej wędrówki po pustyni i zawsze. Król Dawid przypomina im, że zostali zachowani przy życiu, że Bóg nie dopuścił, aby zostali wytraceni – „nie pozwolił zachwiać się nodze naszej”. Nie zostali pokonani przez wrogów, dopóki Mu ufali i byli posłuszni. Później, z powodu ich nieposłuszeństwa i przewrotności, Bóg sprawił, że zostali zaprowadzeni do niewoli w Babilonie. Było to jednak dla ich dobra, aby On ich doświadczył, a następnie przywiódł tych, co byli godni, z powrotem do ich własnej ziemi. Niech duchowy Izrael opowiada chwałę Jego! Chociaż ten Psalm ma w pierwszym rzędzie zastosowanie do Cielesnego Izraela, to sądzimy, iż zgodnie z odniesieniami, jakie czynił nasz Pan i Apostołowie, słowa te są nawet bardziej odpowiednie w zastosowaniu do Duchowego Izraela. Pan wyprowadził nas ze świata. Wybawił nas z rąk wielkiego rządcy, Szatana. Prowadził podczas wędrówki przez puszczę. Karmił manną z nieba. Wywiódł dla nas wodę życia z wielkiej Skały Wieków uderzonej ze względu na nas, abyśmy mogli pić i pozostali przy życiu. Obmył stopy nasze z pyłu pustynnej drogi. Wiernie nas ćwiczył i karał jako swych synów. Szedł przed nami w ciągu całego wyczerpującego marszu i był naszą tylną strażą, by chronić nas przed niebezpieczeństwem i krzywdą. Jeśli prawdziwy Izrael ma powód do wdzięczności i chwały, to jaka powinna być nasza postawa w zamian za owe cudowne przejawy Jego troski i miłości dla nas – Jego Duchowego Izraela! Zaprawdę, jak żaden naród na ziemi, ::R5501 : strona 216:: w przeszłości czy obecnie, możemy chwalić naszego Boga! Wraz z poetą możemy powiedzieć: „Bardziej niż wszystkie nadzieje serce me radował, Lepszy był niż me lękliwe spodziewania. Z przedsięwzięć mych nieudanych most budował, A z łez wylanych wspaniałą tęczę. Wielkie fale, które spotykałem na życia drodze, Mego Pana na swych grzbietach niosły, A kiedy nadeszły dni marszu, męczącego srodze, Zawsze mogłem się oprzeć na Jego miłości. „On uwolnił me ręce od skarbu ziemskiego, który mam, Ukazał mi miłość przymierza swego, Me serce zbolałe uleczył z ran Oczyszczającym balsamem tchnienia swego. Delikatne, lecz prawdziwe było to oczyszczanie, Mądrości uczyło i ufności, Aż dusza, której szukał, obdarzyła Go zaufaniem. Jedynie w Nim i z Nim uczyła się miłości. „On kierował krokami mymi, kiedy byłem w ciemności, Używając sposobów, których nie znałem, Krzywe prostym czynił, wyboiste pełnym równości, Jeśli tylko Pana mego naśladowałem. Chwalę Go za przyjemny, dawany przez drzewa cień, Za strumienie przy drodze i źródła wód. Sławię Go za obłok prowadzący w dzień I za ochronę nocą dawaną przez ognia słup. „To nie czuwanie ani marszu trudności, Lecz miłości obietnica przyciąga nas i trzyma. Jaka przyszłość mnie czeka, czytam z przeszłości, Wiem, że będzie lepsza niż me lękliwe spodziewania, Jak złota czasza z manną zachowana na czasy wieczne, Jak ta, która zakwitła, laska Aarona z domu Lewiego I tablice zakonu, w arce wszystko bezpieczne Pod opieką przymierza przez Boga danego!” WIERNI Z CIEMNYCH WIEKÓW Nasz Bóg nigdy nie zawiedzie swych dzieci; Jego imię to „Wierność”! Nigdy nie dozwolił, by Jego Kościół został wytępiony, pomimo wszystkich napaści błędu i mocy ciemności. Nadal istnieje wierny lud Boży na świecie, i zawsze istniał. Poprzez Ciemne Wieki wspaniały fakt ofiary za grzech, złożonej przez naszego Odkupiciela, ciągle był podtrzymywany przez prawdziwych Pańskich świętych. Owa cenna prawda nigdy nie została całkowicie zagubiona poprzez te lata ciemności i przesądu i w stosownym u Boga czasie Jego Kościół wyłonił się z pustkowia, „wsparty na ramieniu swego Oblubieńca”. Dla wiernych i czuwających światło zaczęło świecić coraz jaśniej. A jakież strumienie chwały zlewają się teraz na ścieżki owych świętych! „Patrząc wstecz, chwalimy drogę, którą co dzień wiedzeni byliśmy przez Boga.” Święci Boga w ciągu minionych wieków nie potrzebowali tych dodatkowych błogosławieństw, jakie udzielane są wiernym dzisiaj, ale każda ich potrzeba była zaspokajana. Żyjemy w dniach „oczyszczania Świątnicy”. Teraz posiadamy więcej Prawdy niż w dowolnym okresie historii Kościoła. Zaprawdę, Pan „wprowadził mię w dom wina, mając za chorągiew miłość przeciwko mnie” (Pieśń 2:4). Zaiste, „zachował przy życiu duszę naszą, a nie pozwolił zachwiać się nodze naszej”, mimo tysięcy pułapek podkładanych pod nasze stopy przez wielkiego Przeciwnika i jego sługi, z których wielu służy mu nieświadomie. Widzimy, że już nieraz mogliśmy zostać pokonani wskutek ataków Przeciwnika, gdyby nasz Bóg nie był naszym murem obronnym dokoła. Jego święci nigdy się nie poruszą „Sznury mi przypadły na miejscach wesołych” (Ps. 16:6). W ten sposób trzymani są tylko wierni. Nie mamy rozumieć, że Pan podtrzymuje kogoś, kto nie podejmuje stosownych wysiłków, by poznać wolę Boga, aby móc ją wykonywać; należy się to tym, którzy idą śladami Jezusa, czyniąc, co w ich mocy, by się podobać Panu w tym, że potrafią dostrzec tę drogę, na której On by ich widział. To oni sprawiają, że dzisiaj słychać głos Jego chwały, i to oni otrzymują odpowiednią porcję łaski. Jeśli próby, poddaństwo i ufność okażą się w najbliższej przyszłości większe, niż miało to miejsce dotychczas, wierni nie upadną. Ich noga się nie zachwieje, nawet gdyby walczyły przeciwko nim całe zastępy; obok padać będą tysiące. ::R5501 : strona 217:: „Tu się okazuje wytrwałość i wiara świętych”. Będą oni mocni w Panu i w sile mocy Jego, nawet jeśli przez jakiś czas będą musieli iść tam, gdzie nic nie widzą. Podążajmy więc odważnie naprzód, wiedząc, że Ten, który nas dotąd prowadził, będzie to czynić nadal. Ten, który nas najpierw umiłował, będzie nas miłował do końca; Ten, który jest po naszej stronie, większy jest niż ci, którzy są przeciwko nam. Dzięki niech będą Bogu, że Jego łaska nas chroniła, że zachował nas od upadku, że tak wielu z nas jest nadal jednego serca i jednej myśli, aby niezachwianie iść naprzód, cokolwiek przyniosłyby nadchodzące dni! Jeśli przyniosą trudy i prześladowania, ból i doświadczenia, Jego łaska będzie nas nadal podtrzymywać. Jeśli przyniosą próby wiary i wytrwałości, Jego obietnice nie zawiodą. Całą naszą ufność pokładajmy w Bogu. Nie przestawajmy radować się w Nim. „Ale w tym niechaj się chlubi, kto się chlubi, że rozumie a zna mię, żem Ja jest Pan, który czynię miłosierdzie, sąd i sprawiedliwość na ziemi; bo mi się to podoba, mówi Pan” (Jer. 9:24). Będzie dozwolone, że próby przyjdą na lud Boży, a to w tym celu, aby odsiać tych, którzy nie są naprawdę Jego. Stójmy zatem mocno, wiedząc, że On jest wierny. ==================== — 15 lipca 1914 r. —
Słowo o Psalmach: Ps 98 Maskacjusz TV #PsalmResponsoryjny | 5 września 2019 Refren: Pan Bóg okazał ludom swe zbawienie. Pan okazał swoje zbawienie, * na oczach pogan objawił swą sprawiedliwość. Wspomniał na dobroć i na wierność swoją * dla domu Izraela. Ujrzały wszystkie krańce ziemi * zbawienie Boga naszego. Wołaj z radości na cześć Pana, cała ziemio, * cieszcie się, weselcie i grajcie. Śpiewajcie Panu przy wtórze cytry, * przy wtórze cytry i przy dźwięku harfy. Przy trąbach i przy głosie rogu, * na oczach Pana, Króla, się radujcie. Maskacjusz TV #SłowoOPsalmach | 5 września 2019 | Łukasz Głowacki «« | « | 1 | » | »»
Spośród natchnionych tekstów przytaczanych jako dowód boskości Pana Jezusa, słowa Tomasza zanotowane w Ewangelii Jana 20:28 są, oprócz J 1:1, chyba najczęściej przytaczanym fragmentem. Brzmią one następująco:J 20:27-28 (BW)27. Potem rzekł do Tomasza: Daj tu palec swój i oglądaj ręce moje, i daj tu rękę swoją, i włóż w bok mój, a nie bądź bez wiary, lecz Odpowiedział Tomasz i rzekł mu: Pan mój i Bóg wydaje się jasna i oczywista – zmartwychwstały Chrystus ukazuje się niedowierzającemu Tomaszowi, a ten w chwili natchnienia wypowiada centralną prawdę chrześcijaństwa, składając Panu Jezusowi hołd słowami: „Pan mój i Bóg mój”. Czy trzeba czegoś więcej, by uwierzyć w to, iż Bóg jest Trójcą? Hm, niestety tak. Po pierwsze, werset ów nie mówi ani słowa na temat wieloosobowości Boga, co najwyżej naucza o tym, iż Pana Jezusa można określić terminem theos. Tego jednak nikt z unitarian nie neguje. Pamiętając o tym, iż słowem tym, oraz odpowiadającymi mu hebrajskimi wyrazami el/elohim, Biblia określa zarówno aniołów1 jak i ludzi2, nie dziwi nas to, że może ono być zastosowane do zmartwychwstałego Syna. Tomasz mógł więc wypowiedzieć te słowa przypisując obydwa tytuły (ho kyrios oraz ho theos) Panu Jezusowi i jednocześnie być świadomym tego, iż ten drugi tytuł nie utożsamia Syna z jedynym Bogiem spojrzenie, choć trudno zarzucić mu jakąś wadę interpretacyjną, wydaje mi się jednak mniej przekonujące niż to, z którym można ostatnio spotkać się w publikacjach unitariańskich. Łączy ono omawiany przez nas fragment z tekstem zapisanym w Ewangelii Jana 14:1-10, 20. Przeczytajmy uważnie ten opis:J 14:1-10,20 (BW)1. Niechaj się nie trwoży serce wasze; wierzcie w Boga i we mnie wierzcie!2. W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy I dokąd Ja idę, wiecie, i drogę Rzekł do niego Tomasz: Panie, nie wiemy, dokąd idziesz, jakże możemy znać drogę?6. Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem droga i prawda, i żywot, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze Gdybyście byli mnie poznali i Ojca mego byście znali; odtąd go znacie i widzieliście Rzekł mu Filip: Panie, pokaż nam Ojca, a wystarczy Odpowiedział mu Jezus: Tak długo jestem z wami i nie poznałeś mnie, Filipie? Kto mnie widział, widział Ojca; jak możesz mówić: Pokaż nam Ojca?10. Czy nie wierzysz, że jestem w Ojcu, a Ojciec we mnie? Słowa, które do was mówię, nie od siebie mówię, ale Ojciec, który jest we mnie, wykonuje dzieła swoje.…20. Owego dnia poznacie, że jestem w Ojcu moim i wy we mnie, a Ja w 7 zawiera zdumiewające słowa Pana Jezusa dotyczące Jego relacji z Ojcem: „Gdybyście byli mnie poznali i Ojca mego byście znali; odtąd go znacie i widzieliście go”. Ponieważ każdy Żyd zdawał sobie sprawę z tego, że niewidzialnego Boga zobaczyć nie można,3 więc naturalną siłą rzeczy owo stwierdzenie mogło wydawać się niezrozumiałe. Jednocześnie zaś, perspektywa oglądania Boga, kusząca. Stąd prośba Filipa, towarzysza Tomasza: „pokaż nam Ojca, a wystarczy nam”. I wówczas padają piękne i poruszające słowa Pana Jezusa: „Tak długo jestem z wami i nie poznałeś mnie, Filipie? Kto mnie widział, widział Ojca; … Czy nie wierzysz, że jestem w Ojcu, a Ojciec we mnie?”. Czy oznaczały one potwierdzenie modalistycznej teorii utożsamiającej osobę Syna z osobą Ojca? Raczej nie. Te słowa są całkowicie zrozumiałe w świetle innych wypowiedzi z Pism, które nauczają nas o tym, że Pan Jezus jest „obrazem Boga niewidzialnego”4 oraz „blaskiem jego chwały i wyrazem jego istoty”5 i wskazują po prostu na to, że niewidzialny Ojciec manifestuje samego siebie w Synu i poprzez Syna. Innymi słowy – to w Jezusie Chrystusie widzimy to, kim i czym jest Bóg, to w Jego „ ciele”6 objawił się Bóg Ojciec. W Jezusie dostrzegamy więc Bożą miłość, mądrość, moc i sprawiedliwość. Od chwili Jego przybycia na ziemię nie musimy zgadywać jaki jest Bóg, ponieważ w Jego Synu zamieszkała „cała pełnia boskości”,7 a patrząc na Jego osobę, dostrzegamy w niej manifestację Boga Ojca. To wszystko zdaje się ujmować Pan Jezus, gdy próbuje Filipowi i Tomaszowi przekazać informację o tym, że „kto mnie widział, widział Ojca”.Konsekwencje tego są znaczące. Zakładając bowiem, iż Tomasz lub Filip zrozumieliby to, co zostało im powiedziane, wówczas mogłoby paść z ust każdego z nich stwierdzenie: „Pan mój i Ojciec mój”, które nie dowodziłoby ich wiary w tożsamość osób Jezusa i Ojca, ale właśnie w to, że Ojciec objawia się w Synu, że Syn jest pełną i doskonałą manifestacją Boga. Gdyby zostały one w tamtym czasie wypowiedziane, to tak właśnie byśmy je rozumieli, czytając o nich w Ewangelii Jana. Oczywiście, Tomasz nie złożył wówczas takiego wyznania, gdyż zapewne nie zrozumiał tego co mu Zbawiciel powiedział, jednak wygląda na to, że to, czego nie powiedział wówczas, oznajmił nieco później, a co Jan opisuje w 20 rozdziale swojej Ewangelii. Cały ogrom znaczenia przekazu Pana Jezusa prawdopodobnie dotarł do Tomasza trochę później, właśnie wówczas, gdy w chwili swego niedowiarstwa ukazuje mu się Zbawiciel, pokazując swe rany na ciele. To właśnie był moment odkrycia prawdy, którą Pan Jezus próbował przekazać zarówno jemu jak i Filipowi w rozdziale 14. Tomasz uwierzył, że ten przed kim stoi, jest Jego Panem, a w osobie tego Pana, objawia się Bóg JHWH. Parafrazując, Tomasz rzekł: „Ty jesteś moim Panem, a w Tobie mieszka pełnia boskości i w Tobie widzę, kim i czym jest Bóg JHWH”.Zwróćmy przy tym uwagę na to, że słowa Tomasza nie są niczym dziwnym w kontekście przykładów teofanii zanotowanych na kartach Starego Testamentu, w takich choćby fragmentach jak Sdz 13:1-24, gdzie Manoachowi oraz jego żonie ukazuje się anioł Pana utożsamiony z Bogiem. Analogiczna sytuacja ma miejsce w opisie zanotowanym w Księdze Wyjścia 3:2-16, w którym Mojżeszowi ukazuje się Bóg JHWH, jednak również za pośrednictwem anioła. Ta specyficzna forma relacji, często występująca w myśli hebrajskiej będzie jeszcze omawiana szerzej w dalszej części książki, w tym miejscu pragnę zaznaczyć jedynie, że skoro ukazujący się anioł mógł reprezentować Boga i przemawiać jako On sam w pierwszej osobie, a jego rozmówcy mogli się do owego anioła zwracać jako do Boga JHWH, widząc w nim Jego manifestację, to tym bardziej mógł uczynić tak Ps 8:5 (UBG).2 Wj 7:1 (UBG).3 1J 4: Kol 1: Hbr 1: Zob. 1Tm 3:16 (BG, UBG).7 Kol 2:9.
0 0 I powiedzieli do proroka Jeremiasza: „Niech nasza prośba znajdzie posłuch u ciebie! Módl się za nami do twojego Pana Boga… aby twój Pan Bóg wskazał nam drogę, którą mamy pójść, i co mamy czynić”. (Jr 42,2–3) Po zdobyciu Jerozolimy przez Babilończyków resztka ocalałych Żydów zwróciła się do proroka Jeremiasza ze zdumiewającą prośbą: „Módl się za nami do twojego Pana Boga…” Twojego? Czy Bóg Jeremiasza nie był także ich Bogiem? Takie sytuacje nie są wyjątkowe i dzisiaj. Nierzadko tzw. katolicy niepraktykujący proszą mnie o modlitwę, gdy zmagają się z czymś trudnym i bolesnym. Odpowiadam wtedy: „Dobrze, ale i ty sam się módl w tej sprawie”. „A nie, lepiej, żebyś ty się pomodliła, masz lepsze wejścia…” „Módl się do twojego Pana Boga…” Prorok odpowiedział: „Dobrze! Będę się modlił do waszego Pana Boga” (w. 4). Waszego, nie mojego. Jeremiasz delikatnie przypomina Żydom, że ten Bóg, od którego chcą coś uzyskać, jest ich Bogiem, a nieszczęście, które ich spotkało, jest skutkiem porzucenia Go. Mówił im to wcześniej już wielokrotnie, ale nie słuchali. Teraz też nie posłuchali. Nie wierzyli Bogu ani wcześniej, ani teraz. Przez usta Jeremiasza otrzymali radę, co mają zrobić, aby się ocalić, lecz tak jak wcześniej, teraz też zrobili inaczej. Konsekwentnie. Potem zapewne winili Boga za swoje nieszczęście. Zastanów się: 1. Czy Bóg jest naprawdę twoim Bogiem? Czy też Bogiem księży, Kościoła, krewnych czy znajomych? 2. Czy gdy prosisz Go o coś, robisz to szczerze i z autentyczną intencją? 3. Czy wypełniasz to, co On ci mówi — na modlitwie, za pośrednictwem ludzi i wydarzeń?
pan bóg twój tekst